Najnowsze wpisy, strona 28


mar 17 2004 Cieplusio jest ;]
Komentarze: 1

Hejka, ludki :) Cio tam u Was slychowac? ;D Nareszcie wiosna sie pojawila (cieplusio jest, nauczyciele jacys normalniesi sie zrobili...) :) No i Rafal milsz ;] Ale to tylko dlatego, ze czyta mojego bloga :) Tak, tak, Rafalku, nie oszukasz mnie :) Tak w ogole, to on stwierdzil, ze ja go nie doceniam, a Marta tak :) Bo ona napisala na swoim blogu, ze jest fajny i w ogole (tak jej kazal napisac :D) Tak wiec, zeby Rafal poczul sie dowartosciowany prosze bardzo:

Rafal, czyli moj "Wujek" ;] Jest calkiem fajny, gdyby nie to, ze czasem baaaardzo wqrzajacy :) (no coz, jak pisac, to prawde) Hmm, co jeszcze o nim mysle? Sama nie wiem, momentami traktuje go jak przyjaciela, a za chwile, jak zwyklego chlopaka z mojej klasy :) Ale to chyba normalne? :) No coz, jak juz napisalam, jest calkiem spoko, tylko to jego poczucie humoru... :) I to, ze nie potrafi mowic szeptem i np. na angielskim cala klasa slucha naszych rozmow, co jest niesamowicie denerwujace :) Ale, dobra, bez przesady z ta szczeroscia :)

A teraz napisze o tym, o czym chcialam napisac, czyli o dniu dzisiejszym:
Na poczatku (przed lekcjami) przyszla do mnie Marta i ogladalysmy film na kompie, pozniej poszlysmy na chemie, i gosciowa poprosila nas, zebysmy zrobily plakat na jutro... Pozniej byly dwa polskie (masakra), matma (juz lepiej), sztuka, ktorej tak na prawde nie bylo i siedzielismy na dworze i niemiecki (nie bylo tak zle, jak sie spodziewalam) W sumie calkiem fajnie :) Gdyby nie to, ze przez caly dzien wqrwiala mnie ta pizda kamilka (to nie jest pomylka, jej imie chcialam napisac z malej litery :D) A tak poza tym, to bylo spoko... Tylko dlaczego jak jest tak cieplo, to ja musze siedziec w szkole?! :( A jutro sa dwa K-F'y...... I bede musiala cwiczyc, bo ostatnio juz sie Nieciecka plula.... Ehhh...

PS. Bylam dzisiaj u ortodontki, ktora powiedziala mi, ze w przyszlym miesiacu zdejmie mi dolna czesc aparatu, a do wakacji zdejmie mi calosc (nie wiem, po co to pisze, ale tak jakos... :D) :))))))))))))))))))))))

Papa, koffuniem Was :) :***

pacyfka16 : :
mar 15 2004 SZS?
Komentarze: 2

No wlasnie, co to znaczy to "SZS"? :) Bo dzisiaj siedzialysmy z Marta na K-F'ie (jak zwykle nie cwiczylam...) i takie cosik jest napisane nad wejsciem do sali... Marta stwierdzila, ze to jest SzS, czyli Szkola Specjalna :D A moge jednak ktos zorientowany wie, o so chosi?? :)

A tak poza tym, to jak zwykle mnie Rafal wqrzal :P Chociaz juz nie tak bardzo jak zazwyczaj. A to dlatego, ze przeczytal notke z osmego marca ;] I dobrze :) Powinien byc mily dla swojej Siostrzecicy, nie? :) Tak w ogole, to wmawialysmy mu dzisiaj z Marta wmawialysmy, ze jest gejem ;) Az w koncu sie przyznal (moja sila persfazji :D) Ale pozniej stwierdzil, ze nic takiego nie mowil... I wydalo sie, ze ma shizofremie... Ehhh... Ciekawych rzeczy sie o moim "Wujku" dowiaduje :) Heh....

Ok, pozdro dla: Marty, Ewy, Asi, Izy, Kasi, Kasi, Kasi, Ani, Ani, Aldony, Angeli, Angeli, Pauliny, Adriany, Pati, (w tym miejscu mial byc Rafal, ale sie rozmyslilam :D), Mateusza, Tomka, Lukasza, Adamsa... I calej reszty loodkof :) Papa :*************

pacyfka16 : :
mar 12 2004 Fotki :)
Komentarze: 1

Heh, bylysmy z Marta przed chwila w ratuszu i zrobilysmy sobie fotki :) Wygladam na nich jak jakies zombee, ale to szczegol ;] Kuba stwierdzil, ze nie jest tak zle, ale co on tam wie :) Heh... I sie ze mna kloci teraz na gy-gy, bo ja mowie, ze wygladam pasqdne, a on twierdzi, ze nie :D Heh...
I tak w ogole, to dostalam dzisiaj bdb- z matmy. Ze sprawdzianu nawet ;D Normalnie, jakies moje ukryte zdolnosci sie pojawiaja... :] Mogly sie pojawic wszesniej, a nie... :)
A poza tym, to nie wiem co mam pisac, wiec pozdroofka dla wszystkich przyjaciol, kumpli, znajomych & kazdego, kto czyta to cos :) Paps.. :*

 
pacyfka16 : :
mar 08 2004 O pewnej komorce slow kilka...
Komentarze: 0

Hmmm... Dzisiaj Rafalowi zablokowalam karte SIM w komorce... Naszczescie nie tak do konca :) No, i nie moge zbytnio powiedziec, ze nie chcacy... A zaczelo sie tak:
Poprosilam Go, zeby dal mi na chwile telefon, a On go wylaczyl i wtedy mi dal. To my z Marta go spowrotem wlaczylysmy i uprzedzilysmy Rafala, ze zablokujemy Mu karte. On powiedziala "Nie ma sprawy" i jakos zbytnio sie nie przejal, wiec ja wpisalam 3x zly PIN i... kazdy wie co siem stalo... Naszczescie Rafal zabral mi komorke i juz sie nia nie bawilam... Pozniej oczywiscie twierdzil, ze nie jest na mnie zly, ale po jego zachowaniu widac bylo, ze chetnie by mnie wyrzucil przez okno... :) Heh...

Moral? A no taki, zebyscie mi ludzie NIGDY nie dawali wylaczonego telefonu :) Bo Dorotka wezmie i popsoje ;] Heh, zawsze bylam zdolna... Nom, ale ok, nie przynudzam juz o tej komorce nieszczesnej... I mam nadzieje, ze jutro Rafal nie przywita mnie z nozem w reku (no bo w koncu dzisiaj byl Dzien Kobiet i moze On tylko udawal milego??) :)

Heh, a tak poza tym, to bylo nawet fajnie, bo gosciu z niemca nam (dziewczynkom) kazal wybierac, kogo ma spytac z chlopakow ;] A gosciu od historii odwolal dzisiejsza kartkowe ;] No, i nie cwiczylam na K-F'ie i nie bylo religii, i w ogole ;]

Heh, papa ludki ;] Pozdro dla: Marty, Ewy, Asi (zeby szybciutko wyzdrowiela i przyszla so szkolki, bo smutno bez niej), Rafala (zeby mnie jutro nie zabil...), Adrianki, Angeli, drugiej Angeli, Zanety, Kasi, drugiej Kasi, trzeciej Kasi, Ani, Aldony, Magdy, Izy, Mateusza, Krzyska, Pauliny, Tomka, Adamsa, Lukasza i calej reszty znajomych, ktorych w tym momencie nie moge sobie przypomniec ;] Pa :*

pacyfka16 : :
mar 03 2004 Wygralam samochod :)
Komentarze: 17

Dzisiaj mielismy w klasie Dzien Kobiet... Na poczatku balam sie w ogole wejsc do klasy, jak zobaczylam Krzyska z nozem :) Ale naszczescie (a moze w przypadku Kamili i Anety - niestety) obeszlo sie bez zarzynania nas :) Jak sie pozniej okazalo noz byl potrzebny do robienia deserow ;] Czyli do konkurencji, w ktorej bralysmy z Marta udzial :) Byly dwie "druzyny" - ja z Marta vs Aneta z Angela. Mialysmy do dyspozycji: jeden noz, jedno jablko i jedna puszke pitej smietany. :) Musialysmy sie tym podzielic i te osoby, ktore zrobily z tego ladniejszy deser wygrywaly. Oczywiscie wygralysmy ja z Marta :) Pozniej mialysmy cosik o sobie powiedziec, przejsc sie po klasie i usmiechnac sie :) A na koncu mialysmy isc i wylosowac sobie nagrode. I ja wylosowalam samochod :D Terenowy ;] Szkoda tylko, ze byl on tak maly, ze zmiescil mi sie w plecaku :) No ale coz, jak sie nia ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma :) No nie? A Marta wylosowala jakis obrzydliwy dezodorant... Mialysmy nim kogos psiknac na przerwie, ale nie bede pisac, kogo, bo jeszcze sie okaze, ze ten "ktos" czyta mojego bloga :) :P Heh... Ogolem: fajnie dzisiaj bylo, nooo... Jakby nie to, ze dostalam 2+ z niemca :) iedys poprawie.... Moze :]

pacyfka16 : :