Komentarze: 3
Ehss... Tzw. chustawka nastrojow znowu wrocila... :/
Znowu sie tak dziwnie czuje... W jednym momencie ciesze sie, ze... yyy... niewazne z czego :p :D A po jakichs pieciu minutach bardzo tego zaluje... :/
Merde. Nie mam pojecia, co sie ze mna dzieje... :/ Raz wydaje mi sie, ze Go kocham, a po chwili wpadam w niesamowitego dola, gdy tylko Go widze.... :/
Masakra... :/