Archiwum 04 sierpnia 2004


sie 04 2004 "Masz pozdrowienia od..." (?!)
Komentarze: 3

Nie no, ja nie moge... Spotkalam wczoraj Izke i Magde i uslyszalam te cztery okropne slowa: "Masz pozdrowienia od Ajki"... No jak to qrde mam pozdrowienia od Ajki?! Dlaczego ja mam pozdrowienia od Ajki?! No ja sie chyba zalamie... No swietne zakonczenie dnia :P  Pozdrowienia od Ajki... O Boze... :/  No ale ok, to w sumie jeszcze sie da przezyc, ale Izka stwierdzila "Tez go pozdrowie od Ciebie!"... No jak to pozdrowi go ode mnie?! Co to ma znaczyc? Ja nie chce ani mniec pozdrowien od niego, ani zeby ktos pozdrawial go ode mnie! Mam nadzieje, ze go jednak nie pozdrowily ode mnie... Masakra...

 

pacyfka16 : :