Archiwum 11 maja 2004


maj 11 2004 Chamstwo...
Komentarze: 4

No normalnie chamstwo, ze nikt na mojego bloga nie zaglada, poza moja koffana Ewunia... :P  Pasqdy!  :P

 

Nagly Atak Spawacza
Aleja nr 6 grob nr 4

Cmentarna brama jest już od dawna zamknięta
i prawie nikt nie pamięta tego miejsca,
gdzie zasnął na wieki nasz przyjaciel wspaniały,
zawsze nam pomagał,
zawsze dawał dobre rady,
Nagły Atak Spawacza przekazuje mu pokój,
a dla was wszystkich niech to będzie ostrzeżenie
jak łatwo odebrać człowiekowi nadzieje

Sposób na życie miał chłopak bardzo prosty,
reguralnie palił za sobą wszystkie mosty,
łaczące jego życie z naszym światem,
więc nie probujcie czasem mówić że był wariatem,
bo był kurwa normalny, ale miał problemy,
z którymi czasami sobie rady nie dajemy,
ciągle o coś walczył,
oczywiście dla idei,
myślał tak jak my i nie tracił nadziei
że dobre rzeczy na tym świecie da się jeszcze uratować,
tylko trzeba samemu je kontrolować,

Pierwszy gwóźdż do trumny wbiła jego dziewczyna,
gdy pewnego dnia niespodziewanie oznajmiła
"no wiesz jak jest inne charaktery,
ja musze się wziąść za robienie kariery"
słuchał jej uważnie miał kamienny wyraz twarzy,
gdy wyszła z mieszkania popłakał się 2 razy,
zastanawiał się na sensem swego istenienia,
razem z nią odeszły niektóre piękne marzenia,
Zabrali mu słońce, pierdolone słońce,
Tak radosne i Tak gorące,
Zabrali mu słońce i poznali z nocą,
no odpowiedz kurwa,
powiedz mi po co !
zabrali mu wolność i zaufanie,
podłączyli do czegoś i zrobili w mózgu pranie.

Gdy już jakoś się pozbierał wpadł w kolejne gówno,
Z którego wyjść jest bardzo trudno,
Rodzice się nim w ogóle nie interesowali
I przez cały czas jak powietrze traktowali,
Mieli przecież kochana córeczkę,
która przypominała łagodna owieczkę,
Pamiętam jak jeden raz strasznie się żalił,
Że nie ma juz w nim życia, że się wypalił,
Rozwijanie świadomości to go podniecało,
dawało mu energię i nakręcało,
potrafił wpierdalać non-stop przez 2 tygodnie
I po takim mitingu wyglądał okropnie.
Problemy z ostrościa i rozstępy na twarzy,
"Ale ty schudłeś" zauważyli nawet starzy,
zauważył też zmiany także znajomy dentysta,
gdy zobaczył jego język,
Uśmiech zniknął mu z pyska.

Chcieliśmy z nim pogadać,
to kazał nam spierdalać,
uspokoił się dopiero,
gdy zaczęliśmy przypalać,
Zaczął płakać i powtarzać
że nie wie co się dzieje,
że coś czy ktoś odbiera mu nadzieje.
Ojciec go wyrzucił tydzień temu z mieszkania,
A matka wędruje od szpitala do szpitala,
Chciałem się dowiedzieć o cu mu chodzi,
Ale kwach już zaczął osto mu wchodzic.
Uśmiechnąłem się do niego i spojrzałem mu w oczy,
Jego źrenice już nabrały pełnej mocy,
Spokojnie powiedziałem
"Pamietasz o co walczyłes, co mocno kochałeś, czego nienawidziłes?",
spojrzał na mnie tym już nie obecnym wzrokiem
Uśmiechnął się cynicznie i powiedział "Trochę"
Miłość i nienawiść to dzieci niewoli
wydane na świat dla lepszej kontroli nad ludzmi,
którzy muszą mieć podziały,
bo bez nich świat zrobi się zbyt szary.
Wstał i odszedł bez pożegnania,
miesiąc później słuchaliśmy już kazania,
To był mały pogrzeb wielkiego człowieka,
Który nieustannie na coś czekał.
Wierzył w dobro i walczyło zmiany,
a sam był ciągle przez bliskich zdradzany,
pomagał innym przezwyciężyć cierpienie,
a sam tracił wewnętrzną nadzieje,
że wrócą do niego osoby,
które tak mocno kochał
I to właśnie przez nie poleciała mu krew z nosa.

Przed śmiercią napisał:
"Czy to była moja wina, że przedstawienie tak szybko się zaczyna.
Zabrali mi Słońce, pierdolone słońce, tak radosne i tak gorące"
nineteen ninety seven Nagły Atak Spawacza
On dobrze wiedział co ta nazwa oznacza
Specjalnie o nim i specjalnie dla niego
"Nie zapomnimy o tobie nigdy kolego".
Śmierć w tak młodym wieku
To pierdolone ostrzeżenie,
Dla tych co często wpierdalają marzenie,
Pomieszane z kolorami, wrzucanymi rytmami
energia nie idzie w pareze z tripami.
Każde marzenie ma inne działanie,
więc nie wszystko kurwa na raz bo napewno coś się stanie,
On dobrze o tym wiedział i robił to specjalnie,
A wy nie chcecie przecież umrzeć więc róbcie to normalnie.

Nagły Atak Spawacza jest w tej kwestii podzielony
Są spokojne dyskusje i burzliwe spory
Połowa przupierdala, a połowa nienawidzi,
więc przynajmniej wiemy o co kurwa nam chodzi.
Cmentarzy w Polsce jest tyle ... że aż głowa boli,
więc zastanówcię się dobrze
czy właśnie o to wam chodzi.

PEACE !

pacyfka16 : :