Posrany dzien, jak kazdy inny... :P
Komentarze: 3
Ehs... Masakra... Dopiero poniedzialek, a ja juz mam dosc szkoly... Ale to chyba normalne, nie? ;) Boze... Jutro mam sprawdzian z angielskiego... Ale sie nie ucze... Nie chce mi sie... A w sumie angielski jest latwy :) A tak w ogole, to jutro mam dwa angielskie... I na tym drugim bedziemy robic jakies kretynskie projekty... W grupach oczywiscie... Ja nic nie mowie (nie to, zeby mi cos Rafalku nie pasowalo, nie?) ale grupe, to mam zarabista... Ja, Nicol (to, ok...), Dupa, Rudy i... RAFAL!! :/ Bosh... Masakra... Ehs....
Ale, ok, nie wybiegam myslami w przyszlosc :P Co bylo dzisiaj? Hehs... Duzo rzeczy :P :) Na angielski sie oczywiscie z Nicol spoznilysmy :P, pozniej niemiecki i nawet gosciu nie pytal :) Swieto Lasu chyba dzisiaj :) Pozniej K-F i jak zwykle nie zwiczylam i dostalam 1 i mam to w dupie :P Niech sie Niciecka wali na ryja :P Ch.J.W.D.!!! :P No, ale ok... Nie wyzywam juz nauczycieli, bo ja przeciez bardzo kulturalna dziewczynka jeste :P :)
Pozniej byl polski i babka opierdzielala tych, ktorych nie bylo w czwartek z szkole (18 osob :D), pozniej WOS :) Babka nas (mnie i Nicol) zostawila na przerwie w klasie i ja chcialam w "kogos" rzucic plecakiem z okna :) Ale Nicol stwierdzila, ze lepiej biurkiem, ale jego nie moglysmy podniesc :) Mowi sie trudno.... :> Rzuci sie innym razem... Albo nazyga.... :> (hehe, Martusiu przynies mleczko :D) No, a pozniej na WOS'ie przedstawialysmy z Nicol nasz biznesplan (Rafal i Kliszczak nam pomogli, dziekuje bardzo :*) i dostalysmy 6!!! :)
No, a pozniej juz bylo nudno.. Nawet wyjatkowo na religii nic sie nie dzialo :)
Tak wiec nie bede juz ludki przynudzac tutaj, bo widze, jak ziewacie czytajac te wypociny :)
Papsiatki... Pozdro dla: Nicol, Ewuni, Asi, Zanety, Edyty, Adrianki, Pauliny, Kasi, Kasi, Kasi, Ani, Ani, Angeli, Angeli, Izy, Aldony, afala, Kuby, Mateusza, Lukasza I., Lukasza P., Tomka i caaaaaaalej reszty ludkow :) Pa :**************
Dodaj komentarz