paź 06 2004

Jak to mozliwe? :/


Komentarze: 3

Jak to mozliwe, ze osoba, na ktorej tak bardzo mi zalezalo moze mnie teraz tak irytowac? :/  A wystarczyly w sumie cztery slowa... .:/  Nawet nie obrazliwe slowa... Ot, takie zwykle, w normalnej rozmowie... Taa.... Ale czy na pewno normalnej? :/  No nie zupelnie... :/  Bo podczas normalnej rozmowy on jest mily.... :/ 

Hm, ale musze przyznac, ze jednak rozmowy z nim bardzo mi pomogly... A raczej pomoga... Zwlaszcza jedna, gdy napisal cos o smierci... Taaaak.... Moznaby to w sumie wykorzystac.................

Ewa, przepraszam, jezeli denerwuje Cie ta notka, ale ja juz podjelam decyzje... I na pewno dobrze wiesz, ze jedynie On moze mnie odwiesc od tego zamiaru.....

Przepraszam....

pacyfka16 : :
06 października 2004, 21:32
Nie ta notka mnie nie zdenerwowala ani nic bo sama... A nie wazne;(. Ale powiem ci jedno, nic sobie nie rob bardzo cie prosze, jestes dl mnie wazna osoba i nie chce cie stracic:)
Jusha
06 października 2004, 21:30
ehs....
06 października 2004, 18:26
mnie się kiedys ktos podobal ale przestal jak go poznalam. pozdrawiam i zapraszam do mnie na awe_anka albo fyfka :)

Dodaj komentarz