kwi 03 2004

"Gdy nie mozna moca zadna wykrzyczanych cofnac...


Komentarze: 1

Hmmm... Nie wiem, co mam napisac... Czuje się okropnie, ale nie potrafie tego opisac... Rafal napisal, ze musi się ode mnie odizolowac, bo „przeciesz nie chcemy śmierci"... W sumie ja sie z tym nie zgadzam, bo ja przeciez chce umrzec... Po prostu... Mam dosc tego wszystkiego... "Los inny mi pisany jest..."

pacyfka16 : :
03 kwietnia 2004, 20:56
dorotko moja ty koffana nie doluj sie bo kiedys bedzie lepiej problem w tym ze ja nie wiem kiedy....nie napisze ci dwuch słow bo ja jak mialam dola tomnie te slowa tak wpienaly ze masiakla...chodzi mi o dwa slowa \"bedzie dobrze\"...zacytuje ci moje wlasne slowa moje zycie sie jebie a ja razem z nim.....i wlasnie wtedy myslalam jak mi to bedzie dobrze ktos mowil ze jak bedzie dobrze skoro mi sie cale zycie pieprzy...nie doluj sie bo kiedys bedzie ok...pozdrowionka dla ciebie i reszty...papapatki

Dodaj komentarz