maj 04 2004

No i po Syrenie..


Komentarze: 1

Heh.... Wiecie co ludki? ;)  Fajniusio wczoraj na Syrenie bylo ;)  Ale, ok, po kolei ;)

Najpierw obudzili mnie o 7-mej rano... :(  i kazali jechac do babci... Ok, pojechalam z nimi (ze starsza i siostra)... Spedzilam tam prawie caly dzien, bo siedzialysmy do ok.16.... Jak wrocilam, to chcialam isc na festyn... Dzwonie po Marte, a jej brat mowi, ze ona jest na dzialce... No to ok, stwierdzilam, ze w takim razie pojde po Ewe, albo Aske... Ale ich nie bylo, wiec chcialam wrocic do domciu, przychoze, a tam nikogo nie ma... A ja oczywiscie nie wzielam kluczy :P ;)  No to poszlam po Nicol w nadziei, ze juz bedzie w domku... Owszem byla, ale musiala sie uczyc z fizyki... Pouczylysmy sie troszke na dwor i zostalo nam jeszcze troche czasu, wiec polecialysmy na Syrene.... I oczywiscie przechodzilysmy kolo straganow, a mi wata cukrowa zapachnialo i musialam sobie kupic ;)  Bardziej chcialam gofra, ale stwierdzilam, ze nie bede chamska i nie bede Nicol smaka robic ;)  No to kupilam ta wate... Jakas dziewczynka mi sprzedala i taka wielka zrobila, ze ja nie wiedzialam, jak to mam wziac :P ;)  Ale ok, wcinam to... Pozniej poszlysmy sie przejsc troszke po stadionie z Martusia... Idziemy sobie, a tutaj Gremliny ida... Mialysmy nadzije, ze nas nie zobacza, ale nadzieja jest matka glupich, nie? ;P  Ehs.... No Comment... No, a pozniej spotkalysmy Iwonke i poszlysmy z nia poszukac jej znajoych ;)  A pozniej chialysmy (znaczy poszlysmy :P) isc po scene, nom, ale dlugo tam nie pobylysmy, bo trzeba sie bylo zbierac do domku... Noooo.... Ale w sumie fajnie bylo ;)

A co bylo dzisiaj? Szczerze? To nic ciekawego.... Najpierw angielski (uczylysmy sie z fizyki), pozniej infa (gralysmy w gierki rozne), pozniej polski (spisywalam z matmy), pozniej matma (nudzilam sie),pozniej fizyka (sprawdzian), pozniej wychowawcza (bylismy na dworze), pozniej angielski (bylismy na dworze)... Ehs, poryty dzien ;)  Jedyny "+" to, to, ze nie widzialam Gremlinow dzisiaj ;)

Heh, pozdro, papapa :******************

pacyfka16 : :
05 maja 2004, 12:12
to ty po mnie bylas??...nic mi o tym nie wiadomo...jjakich ja sie tu rzeczy dowiaduje...dobrze ze czasem na tego bloga wchodze...pozdrowionka!!!!!!!!!!!1

Dodaj komentarz